Jeden z klipów, który pamiętam sprzed paru lat. Zrobił na mnie wrażenie scenografią, muzyką - trochę też, aczkolwiek teraz po latach rzadko słucham tego utworu. Lubię popatrzeć na początki pewnej gwiazdy... :) Mimo lateksu z końcówki lat 90-tych i trochę dziwnej choreografii... Ale nie czepiajmy się :)
Myślę, że stąd wzięło się moje zamiłowanie do monochromatyczności :D
spokojnego!
kocham destiny's child, toż to klasyka :D
OdpowiedzUsuńsej may nejm sej maj nejm
OdpowiedzUsuńif nołon is erandżju sej bejbi aj lov ju
Fajny rytm to miało... jeden z pierwszych rnbjowych kawałków w moim życiu... razem z En Vogue - Don't Let Go (Love) :D znajesz? :P
Usuń