Mój ukochany makijażowy kolor, który wygląda dobrze ze wszystkim.
Od lewej: klasyczny MAC Satin Taupe - absolutny must-have: "ślubny", neutralny brąz, taupe i wszystko co najlepsze ;); Chanel 45 Safari; Estee Lauder, ciemniejszy z Pure Color Duo Shells (tak myślę, jest dawno zdepotowany); MAC Mauvement pigment - kolejna milość - skrząca i mniej grafitowa wersja Satin Taupe. Rewelacja w połączeniu z czarną kredką jako smoky, mniej oczywiste niż czernie i bardziej tajemniczo ;)
Macie jeszcze jakieś typy taupe?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz